mbieg.pl

Kompletowanie wyprawki to jedno z najważniejszych zadań, które staje przed przyszłymi rodzicami. Z jednej strony wiąże się z ekscytacją, z drugiej — bywa źródłem stresu i niepewności. W obliczu zalewu porad, reklam i list zakupowych łatwo wpaść w pułapkę nadmiaru lub po prostu niepotrzebnych wydatków. Jakie są najczęstsze błędy przy kompletowaniu wyprawki i jak ich uniknąć? Podpowiadamy poniżej.

Czy wyprawka musi być kompletna już na kilka miesięcy przed porodem?

Choć przygotowania warto zacząć z wyprzedzeniem, nadmierne przyspieszanie procesu może prowadzić do zakupów pod wpływem emocji. Nie wszystko trzeba mieć gotowe na długo przed porodem — część rzeczy można dokupić później, już po narodzinach dziecka, dostosowując je do realnych potrzeb malucha.

Po przejściu na stronę skleprodzica.pl/wyprawka-dla-noworodka-do-szpitala-latem-co-warto-kupic/ dowiesz się, co naprawdę warto spakować do torby szpitalnej, szczególnie gdy poród przypada na letnie miesiące.

Czy lista wyprawka zawsze musi być rozbudowana?

Niektóre poradniki czy reklamy sugerują, że wyprawka powinna zawierać dziesiątki produktów — od kilku wersji smoczków po kilkanaście kompletów ubranek. Tymczasem nadmiar rzeczy może okazać się nie tylko zbędny, ale też kłopotliwy. Dzieci bardzo szybko rosną, a część ubranek czy akcesoriów może zostać nieużyta.

W artykule skleprodzica.pl/co-zabrac-do-szpitala-na-porod-praktyczna-lista-dla-przyszlych-mam/ przeczytasz o praktycznej liście rzeczy, które rzeczywiście przydadzą się na czas porodu i pierwszych dni po nim — bez zbędnych dodatków.

Jakie błędy pojawiają się najczęściej?

Poniżej przedstawiamy zestawienie 10 najczęstszych błędów, które popełniają rodzice, kompletując wyprawkę:

1. Zakup zbyt dużej liczby ubranek w rozmiarze 56
   Noworodki często szybko „wypadają” z pierwszego rozmiaru, zwłaszcza jeśli urodziły się większe. Warto zainwestować także w ubranka w rozmiarze 62.
2. Kupowanie butelek „na zapas”, bez potrzeby
   Jeśli planujesz karmienie piersią, nie musisz od razu inwestować w cały zestaw butelek, podgrzewaczy i sterylizatorów. W razie potrzeby łatwo je dokupić.
3. Zbyt dużo kosmetyków
   Wystarczy delikatny płyn do kąpieli i krem przeciw odparzeniom. Nadmiar kosmetyków może podrażnić wrażliwą skórę malucha.
4. Zbyteczne gadżety
   Termometry do kąpieli, elektroniczne nianie z funkcją wideo, ozdobne pojemniki na mleko — wiele z tych przedmiotów wygląda efektownie, ale często nie jest niezbędna.
5. Brak konsultacji z innymi mamami
   Doświadczenia innych rodziców są bezcenne. Warto zapytać, które produkty faktycznie okazały się przydatne, a które były zbędne.
6. Brak rozróżnienia na pory roku
   Wyprawka powinna być dostosowana do warunków pogodowych. Letnie niemowlę nie potrzebuje grubych kombinezonów czy polarowych śpiworków. Ich zakup „na zapas” może okazać się niepraktyczny.
7. Zaniedbanie przygotowania rzeczy dla mamy
   Skupiając się na dziecku, wiele przyszłych mam zapomina o sobie. Wygodne ubrania, wkładki laktacyjne, podpaski poporodowe czy kosmetyki do higieny intymnej to podstawowe elementy, które warto mieć w torbie do porodu.
8. Brak podstawowej apteczki noworodka
   Chociaż nie trzeba od razu zaopatrywać się w całą szafkę leków, podstawowe rzeczy, jak sól fizjologiczna, aspirator do nosa czy środek na odparzenia, powinny się znaleźć w wyprawce.
9. Zakup jednego rodzaju pieluszek bez testowania
   Skóra noworodka jest delikatna, a każde dziecko reaguje inaczej na skład i fakturę pieluch. Warto przetestować kilka marek, zanim zdecydujemy się na zakup dużego opakowania.
10. Brak organizacji i kontroli nad wydatkami
    Bez listy zakupów łatwo stracić kontrolę nad budżetem. Nieprzemyślane wydatki mogą nie tylko obciążyć portfel, ale też skutkować nagromadzeniem niepotrzebnych rzeczy.

Czy warto kierować się reklamą przy wyborze wyprawki?

Reklamy kuszą pięknymi obrazkami i „must have’ami”, jednak nie zawsze idą one w parze z rzeczywistością. Dobrze oceniany produkt nie musi być idealny dla Twojego dziecka. Zamiast ślepo podążać za trendami, lepiej kierować się intuicją, opiniami znajomych i realnymi potrzebami.

Pamiętajmy też, że nie wszystkie smoczki, butelki i kocyki są potrzebne od razu. Wiele produktów może poczekać. Najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie podstawowego zestawu na pierwsze dni, a kolejne zakupy planować na bieżąco — już po poznaniu dziecka i jego potrzeb. Oczywiście, wyprawka to nie tylko rzeczy dla dziecka, ale również te, które przydadzą się mamie w szpitalu i po porodzie. Wyprawka dla mamy również może być przesadzona. Zbyt duża torba, z nadmiarem kosmetyków, książek czy elektroniki, może tylko utrudniać poruszanie się i organizację w szpitalnej sali.

Dlaczego warto zostawić sobie przestrzeń na decyzje po porodzie?

Każde dziecko jest inne. To, co sprawdziło się u jednego noworodka, może być zbędne lub niewygodne u drugiego. Po porodzie lepiej ocenić, czy potrzebne są np. dodatkowe otulacze, konkretne rodzaje pieluch czy grubsze ubranka. Czasem dopiero wtedy okazuje się, że coś absolutnie nie jest potrzebne. Wiele decyzji zakupowych warto więc podejmować już po poznaniu rytmu dnia dziecka i jego indywidualnych potrzeb. Pozwala to uniknąć nieprzemyślanych wydatków i lepiej dostosować wyprawkę do codzienności z maluchem.